
Dobry! :)
Dzisiaj trochę o zapuszczaniu włosów. Niektórzy stawiają zapuszczanie włosów ponad ich stan, ponad zdrowe końce, ponad zdrowy rozsądek... A jak powinno być według Marswi?
P O P I E R W S Z E . . .
... musisz pamiętać, że nawet włosy do pasa, a ze zniszczonymi końcami, suche i zniszczone, nie są ozdobą jak być powinno. Zapuszczanie powinnaś zacząć od skrócenia 1-3 cm (lub więcej) włosów, jeśli końce są zniszczone. Tak wiem, brzmi paradoksalnie. "Ścinać i zapuszczać? Niby po co?" Aby później nie musieć ścinać 3 razy więcej. Otóż rozdwojenia idą w górę, powstrzyma je tylko ścięcie. Przynajmniej ja wolałabym już na początku "wyjść na prostą".
źródło
źródło
Raczej nie ufałabym w kwestii ścinania włosów fryzjerom i kupiłabym nożyczki fryzjerskie. Na początek starczą zwykłe za kilkanaście złotych z Rossmanna, ale jeżeli od razu chcesz mieć nożyczki najwyższej jakości to polecam nożyczki firmy Jaguar (są też zwykłe stalowe, nie muszą być takie kolorowe, mi się akurat takie podobają :) ).
Załóżmy, że rozdwojeń się pozbyłaś. Przydałoby się im też zapobiegać, prawda? W tej roli świetnie sprawdzają się jedwabie i serum. Od siebie mogę polecić jedwab z Green Pharmacy (recenzja), wiele włosomaniaczek stosuje i lubi też jedwab Marion, CHI, serum z Joanny... Jest z czego wybierać :).
P O D R U G I E . . .
Musisz zadbać o włosy. Nie czekaj aż osiągną wymarzoną długość. Bierz się do roboty, a gdy już będą sięgały dotąd, dokąd chcesz, będą nie tylko długie, ale i piękne :). Czas tak czy siak minie, i to szybciej niż myślisz, więc chociaż spróbuj!
stylistka.pl
Nie będę tu pisała esejów na temat masek, olei, odżywek i szamponów, bo nie to jest głównym tematem posta. Za to po każdym myciu obowiązkowo trzeba użyć odżywki. Co ile będziesz używać masek i olei zależy od Ciebie i Twoich włosów, ale uważam, że powinno się to robić przynajmniej raz na 7 myć.Szampon powinien być delikatny, bez SLES i pochodnych, ale to też nie reguła. Jednym SLES i spółka szkodzi, innym nie wyrządza żadnej krzywdy. Jeśli jednak zdecydujesz się na delikatny szampon, pamiętaj aby od czasu do czasu użyć mocniejszego szamponu z SLES, który oczyści włosy z nadmiaru silikonów i innych nadbudowujących się substancji.
Gubisz się w tym, co powinnaś kupić? Oto taka mała ściąga hitów włosomaniaczek (to, że coś się u kogoś sprawdziło nie daje żadnej gwarancji, że u Ciebie zadziała tak samo!):
Szampony delikatne: HiPP (Rossmann/ok. 10 zł), BabyDream (Rossmann/ok. 5 zł), Facelle żel do higieny intymnej (Rossmann/ok. 7 (?) zł)
Szampony z SLES: wszystkie firmy Barwa (sklepiki osiedlowe, małe drogerie itd./ ok. 4 zł).
Odżywki d/s: Garnier z avocado i karite (chyba wszystkie drogerie :) / ok. 8-9 (?) zł), Mrs. Potters z aloesem, jedwabiem i białą herbatą (mniejsze i niektóre większe drogerie/ ok. 5-7 zł)
Odżywki b/s: wszystkie z serii Joanna Naturia (mniejsze i większe drogerie / ok. 7 zł)
Maski: Kallos Latte (Drogerie Hebe/ok. 10 zł), Alterra granat i aloes (Rossmann/ ok. 9 zł), maski firmy Biovax (np. Super-Pharm / ok. 18 zł).
Oleje: zależne od porowatości, zapraszam do posta na ten temat: Wiedźmi Kociołek KLIK.
Zabezpieczenie: Marion, CHI, serum z Joanny, jedwab z Green Pharmacy.
Wcierki (o których za momencik): Jantar, Joanna Rzepa, woda brzozowa i pokrzywowa.
P O T R Z E C I E . . .
Jeżeli naprawdę zależy ci na długich włosach (i chcesz nadrobić kilka ściętych cm [punkt 1]) możesz stosować wcierki. Na początek radziłabym Jantar, bo nie zawiera alkoholu. Po prostu codziennie wcierasz trochę palcami w skórę głowy (lub przelewając wcierkę do psikadła, czy do opakowania po Joannie Rzepie ;) ), chwilkę masujesz i czekasz na efekty. Proste i skuteczne (to drugie zależy też od wcierki, niektóre są bublami :( )
wizaz.pl
Dobra wcierka to taka, która:
powoduje baby hair
przyspiesza wzrost włosów
zapobiega wypadaniu
koi i nawilża skalp, nie podrażnia
powinna spełniać przynajmniej jeden punkt
Efekty po używaniu wcierek przychodzą od 2 do 4 tygodni, zależy od wcierki.
Jeżeli zakończyłaś już kurację wcierką i nie masz oczekiwanych 'bejbików' nie przejmuj się. Aby były widoczne potrzebują troszkę czasu. Np. ja po pierwszej kuracji Jantarem bejbiki zauważyłam dopiero po 2 tygodniach od zakończenia.
P O C Z W A R T E . . .
Odżywiaj włosy także od środka :). Ja akurat nie jestem fanką łykania tabletek, skoro można jeść owoce i warzywa. Często zły stan włosów jest spowodowany niezdrowym odżywianiem (odbija się to nie tylko na włosach, ale i paznokciach i cerze, bo są one ostatnie w "kolejce" po niezbędne składniki.). Więc jedzcie owoce, warzywa, pijcie duuużo wody (szczególnie w taki upał, idzie się ugotować... ), dostarczajcie też produkty mleczne, rybki i mięsko, produkty zbożowe... Chyba wiadomo co jest zdrowe, a co nie? :)
trzymaj-forme-gim4.manifo.com
Jeżeli jednak zdecydujesz się, aby łykać np. Belissę upewnij się, czy nie jesteś na nic z owych składników uczulona.
P O P I Ą T E . . .
Aby zapuszczać włosy potrzebujesz cierpliwości i wytrwałości. Jeżeli tracisz zapał możesz np. nad łóżkiem powiesić sobie zdjęciu długich, pięknych włosów, jakie chciałabyś mieć. Co miesiąc rób zdjęcie włosom, co pół roku porównuj. Możesz je też 1 raz na miesiąc mierzyć.P O S Z Ó S T E . . .
Jeżeli używasz suszarki*/prostownicy/lokówki odstaw ją w kąti nigdy do niej nie wracaj.*suszenie włosów raz na jakiś czas im nie zaszkodzi, o ile zrobisz to zimnym nawiewem, albo chociaż zakończysz suszenie takowym.
Tylko 6 zasad, a straszliwie długie to wyszło :D. Gratuluję tym, którzy wytrwali do samego końca. Jest w ogóle ktoś taki? ;)
Seria Zapuszczanie Włosów będzie miała kilka części, m. in. "Jak ścinać włosy w domu?", "Czy olejowanie przyspiesza wzrost?", "Fakty i mity na temat zapuszczania włosów".
A Wy zapuszczacie włosy?
***
Uff, ale upał. Zakochałam się w wiatraku (taka wakacyjna miłość :D), obecnie pożeram makaron ze zmiksowanymi truskawkami (a propos zdrowego żywienia... :) ), wieczorem zjem arbuza i borówki. Tak, mam fazę na owoce. Zawsze mam fazę na owoce :P. Prócz tego słucham kilku piosenek:
A jak Wam mijają wakacje?